otworzyc przed nia drzwi. Były zamkniete na klucz. - Cholera - zaklał Nick. - Refren mojego ¿ycia - stwierdziła Marla, ale kiedy na nia spojrzał, tylko machneła reka. - Ostatnio dosc czesto zdarza mi sie trafiac na zamkniete drzwi. - Nie sadze, ¿eby Pan Bóg pracował tylko od dziewiatej do piatej -zauwa¿ył Nick. Odpowiedziało mu przejmujace spojrzenie Marli. - Mo¿e po prostu wyszedł na lunch - dodał. - Bardzo zabawne. - Te¿ tak mysle. Marla spojrzała na niego surowo. - To kompletny brak szacunku. Zupełnie nie na miejscu - powiedziała, ale rozesmiała sie, schodzac po schodach. - Chciałem tylko poprawic ci nastrój. - W porzadku, wiec jestes zabawny. Wyło¿ona kamieniami scie¿ka ruszyli w strone zabudowan na tyłach koscioła, gdzie, zgodnie z napisem na metalowej tabliczce, znajdowało sie biuro. Nick zapukał, po czym przekrecił gałke. Drzwi ani drgneły. http://www.autko-zastepcze.com.pl ochote sie napic. Kiedy planował, ¿e ich załatwi, zawsze miał ochote na szybki numerek. 5 Pamietam to miejsce - szepneła Marla, kiedy bentley wspinał sie waska, kreta droga na szczyt Mount Sutro. Kiedy dostrzegła zarys domu stojacego w najlepszym punkcie tej 90 presti¿owej dzielnicy, jej serce podskoczyło z radosci. Tak, tak, tak! Była tu ju¿ kiedys, na pewno. Odkad opusciła szpital, była w kiepskim nastroju, teraz jednak poczuła sie troche lepiej: od czasu do czasu pamiec podsuwała jej jednak jakis niewyrazny obraz, jakas zamglona
uporac i isc dalej. - Oni sa pewnie innego zdania. - Wiec maja pecha. Poza tym, to nie z ich powodu do ciebie przyjechałem. - Wiem. Przyjechałes z powodu Marli. - Czesciowo. - Alex spojrzał mu prosto w oczy. Sprawdź zabic w obronie swojej rodziny. I pamietaj, ¿e jesli zaczna swistac kule, twoje dziecko mo¿e oberwac. Chyba nie podejmiesz takiego ryzyka. - Dlaczego zrobiliscie to wszystko? - spytała Kylie. Bała sie, ale czuła te¿, ¿e ogarniaja gniew. - Naprawde sadziłas, ¿e kiedykolwiek oddam ci to dziecko? - spytała Marla. - Wiedziałam, ¿e w tym siedziałas. - Od samego poczatku. Zawsze byłas mi sola w oku. Nie mogłam zniesc mysli, ¿e musze cie prosic, bys poczeła moje dziecko. Marla obcieła włosy tak samo jak Kylie i była teraz tak do niej podobna, ¿e niewiele osób byłoby je w stanie od siebie