Był cierpliwy, czekał na dobre, wyraźne ujęcie.

Larry ukrył twarz w dłoniach. Hector patrzył na niego z sympatią, lecz również badawczo. Pracował w wydziale zabójstw, śmierć nie była dla niego niczym niezwykłym. - Dziękuję państwu za przybycie. Jesteście najbliższymi osobami zmarłej, jakie mogliśmy znaleźć. Jest mi przykro, bardzo przykro. Zapewniam państwa, że zrobimy wszystko, by schwytać zabójcę. Larry skinął głową, trochę już opanowany. - Czy możemy już odejść? - zapytał Nate. - Oczywiście. Gdybym miał dalsze pytania, wiem, gdzie państwa znaleźć. - Wszyscy mamy telefony komórkowe - poinformował Nate. Hector spojrzał na Dane'a. - Złapiemy go. - Musicie znaleźć Lathama. - Och, znajdziemy na pewno. Hector odwrócił się i odszedł w kierunku sali, w której przeprowadzano sekcję zwłok. http://www.dentalweb.pl znaczy nic. Mniej więcej tydzień wcześniej przez wyspę przeszedł sztorm, wprawdzie to nie był prawdziwy huragan, ale zawsze. Nie uszkodził domów, ale poobrywał liście palm. Zanim woda opadła, plaża przez dwadzieścia cztery godziny pozostawała pod wodą. Gdy Dane obejrzał fotografię, którą ktoś wsunął mu pod drzwi, przede wszystkim postanowił szukać. 32 Szukać, potem jeszcze raz szukać, potem zastanowić się i szukać po raz trzeci. Nie. Przede wszystkim przeżył wstrząs. Później smutek. Głęboki, beznadziejny smutek.

- Tak, czekam. Odłożyła słuchawkę i wyskoczyła z łóżka. Jej najgorsze obawy okazały się aż nadto uzasadnione. Płakała, gdy brała prysznic, łzy płynęły, gdy się ubierała. Nie pomyślała nawet, żeby się uczesać. Nie spojrzała na rewolwer, który Dane zostawił na Sprawdź Hector pokręcił głową. - I ty ośmieliłeś się zasugerować, że jem za dużo niezdrowych rzeczy? - Rzeczywiście, punkt dla ciebie - przyznał Dane. Hector dopił kawę i spojrzał na zegarek. - Muszę wracać do pracy - oświadczył. - Dziękuję za obiad. Powodzenia. - Na pewno nie masz nic przeciwko temu, żebym wypytywał ludzi na twoim terytorium? - upewnił się Dane. - Nie, jasne, że nie. - Hector już wstał, lecz ociągał się z odejściem. - Pierwsze ciało zostało