lubieżne.

to cieszyło, choć właściwie nie miało większego znaczenia. Z uwagi na swoją wielkość, Key Largo nie mogła nigdzie zapewnić bezpiecznego dystansu. Miło było jednak wiedzieć, że jest się oddzielonym choćby autostradą US1. Kelsey nigdy nie lubiła Andy'ego Lathama, a Sheila nienawidziła swego ojczyma. Zarabiał na życie łowieniem ryb, jak wielu ludzi na Key. Miał kawałek ziemi, dawniej zarośniętego mangrowcami bagna, powstały dzięki osuszeniu terenu przed wybudowaniem w pobliżu, pod koniec lat pięćdziesiątych, hotelowej przystani. 47 Samochodem droga z bliźniaka do domu Andy'ego Lathama zabierała dziesięć minut. Kiedyś dom ten prezentował się dość porządnie. W latach pięćdziesiątych firmy budowlane uwzględniały zagrożenie sztormami. Budynek wzniesiono z cementowych bloków i ozdobiono sztukaterią. Nie był duży: dwie sypialnie, kuchnia, salonik i otwarty ganek http://www.prawo-medyczne.edu.pl/media/ z bujną podwodną roślinnością. Nurkowie uratowali wielu kierowców, którzy wjechali do kanałów, znaleźli też wielu topielców. Często jednak akcje przypominały szukanie igły w stogu siana. - Chodź - zaproponował Jesse, biorąc od Dane'a dokumenty i kładąc je na biurku. - Pokażę ci miejsce, gdzie znaleziono szczątki. Pojechali jeepem Dane'a. Drogi, którąjechali, nie przebyłby raczej zwykły samochód. Everglades nie jest właściwie bagnem. Cały teren to w gruncie rzeczy niebywałe wolno płynąca rzeka. Przejezdność zależała w dużym stopniu od kaprysów natury. Po ostatniej burzy zwiększył się poziom wody w różnych

zamiar pójść do kuchni, lecz jednak pozostała. Wpatrywała się w jego plecy. Wiedziała, że Dane ma tego świadomość. - Dlaczego zajmujesz się zamordowanymi striptizerkami? - zapytała. - Nie twoja sprawa, Kelsey. Sprawdź łóżko, umyła zęby z taką wściekłością, że tylko cudem nie zdarła szkliwa. Potem wzięła prysznic, nałożyła najwygodniejszą, bawełnianą koszulę nocną, zgasiła światło i położyła się. I tym razem jednak wpatrywała się w ciemność szeroko otwartymi oczami. Nie mogła zasnąć, rozmyślała. Dziś Dane się jej zwierzył. Powiedział bardzo dużo, lecz nie wszystko. Poprzedniego dnia nie ucieszył się, gdy zastał ich na swojej wyspie. Uważa, że Sheila jest ofiarą krawaciarza. Dlaczego? Tylko dlatego, że zniknęła? Fakt, nie żyła jak mniszka. Widywała się z Izzym Garcią. Często. Ale to Dane'a 229